Chcesz mówić tak, by by wygrywać karierę, negocjacje, efekty biznesowe?
Znasz ten moment gdy masz zacząć mówić, ale w gardle czujesz ścisk, nie wiesz jak to się dzieje, ale głos zaczyna drżeć. I nie wiesz, jak to powstrzymać. Napicie się wody nie pomaga.
Nie rozumiesz, dlaczego tak się dzieje, przecież zrobiłaś wszystko jak trzeba. Nawet rozgrzałaś głos, zrobiłaś wszystkie wskazówki z tego wideo. Ale nie działają.
Bo nie każda wskazówka jest odpowiednia dla Ciebie, bo nie każde ćwiczenie przysłuży się Tobie i pomoże Ci mówić głośniej, wyraźniej, pewniej siebie.
A brak głosu kosztuje: projekty, awanse, widoczność, autorytet i wpływ na decyzje innych o Tobie, Twojej karierze i biznesie.
Masz wiedzę, masz kompetencje, masz doświadczenie.
Ale Twój głos nie pokazuje ani promila tego, jak dobra jesteś w swojej dziedzinie.
Robię to na co dzień i wiem, jak przeprowadzić Cię przez ten proces. Krok po kroku, podczas treningów Masz Głos.
Właśnie tak pracowałam ostatnio z Adamem. Kiedy przyszedł do mnie po raz pierwszy, mówił tak cicho, że musiałam niemal patrzeć na ruch warg. Lata pracy za biurkiem, w samotności, zrobiły swoje. Adam jest informatykiem, genialnym w tym, co robi. Strony internetowe stawiał z prędkością światła, więc gdy otwierał własny biznes, wszystko szło mu gładko.
Do momentu… aż musiał zacząć mówić do ludzi. Zatrudnił zespół. Po raz pierwszy aż pięć osób czekało na jego instrukcje. I wtedy zawiesił się na „eee…”
Zrobiliśmy konkretne ćwiczenia, które od razu dały mu kontrolę nad głosem. Poprowadziłam go przez moją Formułę POP: pomyśl / oddychaj / powiedz. Brzmi prosto? Bo takie ma być, proste i skuteczne. Po kilku powtórkach zaczął mówić pewniej, bez ciągłego szukania słów, bez tych nieszczęsnych zawieszeń.
Poczuł różnicę i ulgę, od razu. I Ty też możesz.
Wiem dokładnie, jak to zrobić.
Stres napina mięśnie szyi i krtani, podnosi ton i skraca oddech — dlatego Twój głos brzmi inaczej, niż myślisz.
Drżenie, które słyszysz, to nie brak pewności, lecz fizjologiczna reakcja układu nerwowego na napięcie.
W efekcie brzmienie przestaje odzwierciedlać Twoją inteligencję i kompetencje, a ludzie słyszą „niepewność”, choć w Tobie jej nie ma.
Zmienia. Bo to nie jest kwestia charakteru, tylko biologii.
Kiedy Twoje brzmienie wraca do naturalnej wysokości, gdy oddech stabilizuje zdania, a napięcia odpuszczają, ludzie zaczynają Cię słyszeć inaczej.
Poważniej. Uważniej. Jak osobę, którą zawsze byłaś.
Wiele kobiet, zanim do mnie trafiły, myślało, że „taka ich uroda” albo że „tak po prostu mają”.
Ale głos to nie przeznaczenie. To narzędzie, które można wyregulować szybciej, niż mogłoby się wydawać.
A efekty czuć dosłownie po pierwszym spotkaniu: w oddechu, w stabilności brzmienia, w sposobie, w jaki ludzie reagują na Twoje słowa.
Część z nich mówiła też, że nie ma czasu na treningi. A potem okazywało się, że najwięcej zmieniają trzyminutowe ćwiczenia robione między mailami, w aucie przed spotkaniem, podczas prasowania koszuli czy porannej kawy.
Głos nie wymaga godzin, wymaga świadomych minut.
Moja metoda Masz Głos to połączenie wiedzy, praktyki i wieloletniego doświadczenia. Nie ma w niej "magicznych trików", są sprawdzone na setkach osób techniki. Każdy głos potrzebuje innego ustawienia, innego rytmu, innego rodzaju wsparcia.
Jasne, są ćwiczenia, które potrafią dodać głośności, poprawić płynność czy wyrazistość mowy.
Metoda Masz Głos rozwiązuje też coś, co łączy wszystkie głosy — absolutnie wszystkie. Napięcia odbierają im siłę.
Tak to działa.
Wyobraź sobie, że uczysz się resetować te napięcia. Uwalniasz okolice krtani. Ciało zaczyna współpracować z głosem, a nie przeciwko niemu. Głos staje się mocny, pewny i posłuszny Twoim intencjom.
I dokładnie to możemy osiągnąć podczas treningów Masz Głos.
Jeśli Twój głos teraz nie brzmi tak, jak chcesz, to nie znaczy, że musi tak zostać. Możesz go wzmocnić, uspokoić i otworzyć. A ja wiem, jak Cię przez to przeprowadzić.
Moja metoda Masz Głos to połączenie wiedzy, praktyki i wieloletniego doświadczenia. I choć ja mam sprawdzone techniki, to nie ma dwóch takich samych głosów — dlatego zawsze dostosowuję je indywidualnie. Bo każdy potrzebuje innego ustawienia, innego rytmu, innego rodzaju wsparcia.
Jasne, są ćwiczenia, które potrafią dodać głośności, poprawić płynność czy wyrazistość mowy.
Jest coś, co łączy wszystkie głosy — absolutnie wszystkie. Napięcia odbierają im siłę.
Pod wpływem stresu napinasz ramiona, brzuch i szyję. Pojawia się gula w gardle. Trudniej zacząć zdanie. Głos drży, jak nie Twój. I choć wiesz, co chcesz powiedzieć, on nie nadąża za Twoimi kompetencjami.
Tak to działa. I właśnie to możemy naprawić.
Wyobraź sobie, że uczysz się resetować te napięcia. Uwalniasz okolice krtani. Ciało zaczyna współpracować z głosem, a nie przeciwko niemu.
Głos staje się mocny, pewny i posłuszny Twoim intencjom.
I dokładnie to możemy osiągnąć podczas treningów Masz Głos.
Stres napina mięśnie szyi i krtani, podnosi ton i skraca oddech — dlatego Twój głos brzmi inaczej, niż myślisz.
Drżenie, które słyszysz, to nie brak pewności, lecz fizjologiczna reakcja układu nerwowego na napięcie.
W efekcie brzmienie przestaje odzwierciedlać Twoją inteligencję i kompetencje, a ludzie słyszą „niepewność”, choć w Tobie jej nie ma.
"Progres wymaga czasu, a od naszej pierwszej lekcji już trochę minęło. I jestem bardzo wdzięczna. Teraz jestem na innym poziomie rozwoju i zawsze mogę na ciebie liczyć. A dokładnie mówię z większą odwagą do ludzi i nie boję się już wyrażać swojej opinii."
Marzena trafiła do mnie, bo chciała prowadzić szkolenia, ale czuła, że nie potrafi mówić głośno, zaczęłyśmy od ćwiczeń wzmacniania głośności, ale też zadań na używanie go poza gabinetem. To wpłynęło na jej pewność siebie, oto co napisała:
tylko dlatego, że ktoś inny zabrzmiał pewniej — nie mądrzej, nie bardziej kompetentnie. Pewniej. Okrutne? Tak. Prawdziwe? Jeszcze bardziej.
Projekty, które przechodzą obok
podczas gdy koleżanka z połową Twojej wiedzy błyszczy, bo mówi głośniej i z większą swobodą.
Spotkania, na których czujesz, że nie jesteś brana serio
rozpoznawalności, kariery, a nawet własnej marki, ale nie wydarzyły się, bo nie dałaś się usłyszeć. Dosłownie.
Prezentacje, które mogły otworzyć Ci drogę do awansu
którzy interpretują cichy lub drżący głos nie jako skromność, ale jako brak pewności i brak ekspertyzy.
Odbiorców
Wpływ głosu na biznes ciekawi naukowców, np. Bin Li i Xiatong Wan w artykule The Influence of Salespersons’ Speech Rate and Tone on Customer Purchase Decision: A Case Study of Automotive Sales (2023) przeanalizowali jak głos wpływa na sprzedaż samochodów. Potwierdzili, że tempo i ton głosu sprzedawcy mają znaczący wpływ na decyzje zakupowe klientów. Zbyt szybka lub zbyt wolna mowa, albo niewłaściwy ton, mogą obniżać szanse na sprzedaż; odpowiednia modulacja — poprawia je.
Pewnie myślisz teraz: „dobra, zrobię to za miesiąc… kiedyś tam, w przyszłym roku”.
Tylko że w tym miesiącu naprawdę dużo może się wydarzyć.
Policz to: ile masz przed sobą spotkań? Rozmów? Negocjacji, które możesz wygrać? Ile razy będzie Ci zależeć na dobrym pierwszym wrażeniu? 10? 15? 30?
To trzydzieści okazji, które mogą przejść obok nosa.
Kilkanaście pierwszych wrażeń, które — jeśli będą chybione — potem bardzo trudno naprawić.
A gdybyśmy zaczęły tę pracę już jutro, tak jak zaczęłam wcześniej z Olą?
Ola — mama dwójki dzieci, w trakcie przewodu doktorskiego — przyszła do mnie, bo na konferencjach brzmiała niepewnie. Często proszono ją o powtórzenie. Traciła wątek, rozpraszała się, wychodziła z poczuciem, że „brzmi, jakby była głupsza niż jest”. Jej słowa, nie moje.
Podobna praca może i Tobie dać pewność siebie już na kolejnym spotkaniu. Całą energię możesz przeznaczyć na cel — nie na martwienie się, czy głos znowu Cię nie zawiedzie.
Kuba też kiedyś nie umiał przemawaiać z lekkością. Przygotowywał się do dużej rozprawy. Był już renomowanym prawnikiem, ale czuł, że jego głos nie daje mu tego, co daje mu wiedza — powagi, autorytetu, kontroli. Chciał nauczyć się podkreślać wagę słów nawet wtedy, gdy pracuje pod ogromną presją.
Całość zamknęła nam się w dwóch godzinnych spotkaniach. A potem napisał mi tak:
“Bardzo polecam Panią Hannę, trafiłem do Niej w związku z chęcią podniesienia kompetencji językowych i własnej pewności w zakresie zawodowych wystąpień publicznych w sferze prawniczej. Jej zajęcia pozwoliły mi na zrozumienie zasad rządzących emisją głosu i wykorzystanie tego do świadomej poprawy jakości moich publicznych wystąpień. Prowadzone na zajęciach praktyczne treningi mowy umożliwiły o wiele lepsze przygotowanie do obowiązków zawodowych, co miałem już możliwość z powodzeniem sprawdzić w praktyce. Zdecydowanie polecam wszystkim zawodowo operującym głosem.”
Bo znam każdy etap drogi: od tremy, przez ciszę, aż po pełną scenę.
Mówiłam do mikrofonów i mówiłam do ściany. Występowałam przed tysiącami i sama przed sobą. Straciłam głos z winy złej diagnozy – i odzyskałam go dzięki własnej determinacji.
Przez lata pracowałam z głosami, które drżały, łamały się, znikały pod presją, przestawały służyć przy ważnych wystąpieniach- głosami zablokowanymi stresem, niewiarą, złymi nawykami oddechowymi.
I każdy z nich dało się otworzyć, ustabilizować, odzyskać. Bo głos jest plastyczny. Reaguje na pracę, wiedzę i prowadzenie. To nie jest kwestia szczęścia, tylko procesu, który zadziała na mięśnie i struny od razu.
Jednak by trening tak zadziałał, muszę dopasować go do Ciebie. Poznać Twój głos, Twoje oczekiwania i blokady. Muszę Cię usłyszeć.
To dlatego zapraszam Cię na trening, a nie proponuję robienie ćwiczeń uniwersalnych, które możesz znaleźć choćby na YT. Nie ma w nich nic złego, ale posłużą raczej utrzymaniu kondycji głosu, który wie, co robić, niż jego ustawieniu.
Cześć jestem Hania i zmieniam niesłyszalne w Słyszalne
Od ponad 20 lat pracuję z głosem – jako trenerka, neurologopedka i śpiewaczka. Pomagam ekspertkom, liderkom i osobom z niską pewnością siebie mówić tak, by ich głos pracował na zaufanie, autorytet i skuteczność.
Współpracuję z uczelniami, liderami, wokalistami i osobami, które do tej pory wątpiły, że ich głos ma siłę. Pokazuję, jak mówić pewnie, bez napięcia, z profesjonalną barwą. A przede wszystkim – jak odzyskać głos, który ktoś kiedyś próbował Ci odebrać.
Stworzyłam metodę MASZ GŁOS - proces, który przywraca głosowi to, co powinien robić od początku: wspierać, a nie sabotować.
To nie jest szybki trik ani sztuczka „mów tak, a zabrzmisz pewniej”. To praca na tym, co realnie tworzy Twój głos: oddechu, napięciach, rezonansie, ustawieniu ciała i emocjach, które wpływają na brzmienie szybciej, niż zdążymy to zauważyć.
Czy da się zrobić taki trening samemu, korzystając z darmowych wskazówek z AI albo filmów na Youtube? NIE
I nie dlatego, że darmowe materiały są złe. Tylko dlatego, że głos nie jest mięśniem, który „wystarczy poćwiczyć”.
To układ oddechowy, nerwowy, napięciowy, posturalny i emocjonalny — pracujące jednocześnie.
Głos trzeba zdiagnozować. Każda z nas ma inne napięcia, inny tor oddechowy, inną wysokość naturalną, inną historię stresu i nawyków. Nie da się pracować z głosem bez zobaczenia, co naprawdę się z nim dzieje, kiedy zaczynasz mówić.
Gotowe wskazówki pomagają tylko tym, którzy i tak nie mają problemu. To jak film z ćwiczeniami jogi dla kogoś, kto ma blokadę w kręgosłupie, nie rozwiąże źródła problemu, a czasem może pogorszyć sprawę.
Dlatego trening głosu działa dopiero wtedy, gdy ktoś przysłuchuje się Twojemu brzmieniu,
reguluje je na bieżąco, wyłapuje mikro napięcia i prowadzi Cię przez proces, którego nie da się odtworzyć z ekranu.
AI może podać ćwiczenie. Ale nie usłyszy, jak oddychasz. Nie usłyszy drżenia. Nie wyczuje napięcia, które podnosi Ci ton o pół oktawy. I nie zatrzyma Cię w miejscu, w którym faktycznie zaczyna się zmiana.
Każdy dzień odkładania pracy to kolejny dzień wzmacniania nawyku, który dziś Cię sabotuje: zbyt wysokiego tonu, płytkiego oddechu, napięcia, które podnosi brzmienie o pół oktawy.
Napięcia nie znikają same, przeciwnie, utrwalają się, niekiedy pogłębiają. One też zabierają pewność siebie, którą uwierz mi - kiedyś miałaś.
Tak działa układ nerwowy. Mózg wzmacnia to, co powtarzasz, nawet jeśli to Ci szkodzi.
Za tydzień, miesiąc, dwa będzie trudniej, nie łatwiej.
1. Zaczynam od diagnozy.
2. Regulujemy oddech i napięcia.
3. Ustawiamy brzmienie tak, by wspierało Twój cel.
4. Uczymy ciało utrzymywać ten głos w każdej sytuacji.
5. Dostajesz proste ćwiczenia na co dzień.
Już po 2h słyszysz i czujesz różnicę, wiesz, jak korzystać ze głosu świadomie.
✅Dla tych, którzy mają cel: jak przygotowanie głosu do rozmowy/ konferencji/ nagrania
✅Chcą mieć szybki konkretny efekt
✅ Nie potrzebują rozumieć, chcą się nauczyć prostych kroków
Przygotowałam go w dwóch odsłonach, wybierz najlepszą opcję dla siebie.
✅dwa spotkania 2x60 min.
✅ćwiczenia na podtrzymanie efektów
✅feedback po zadaniu domowym
✅ 2 spotkania SOS na szybkie korekty lub ustawienie mindsetu 2x 15min
600zł
✅dwa spotkania 2x60 min.
✅ćwiczenia na podtrzymanie efektów
✅feedback po zadaniu domowym
❌2 spotkania SOS na szybkie korekty lub ustawienie mindsetu 2x 15min
400zł
Po zakupie otrzymasz ode mnie wiadomość z 3 propozycjami terminu pierwszego spotkania. Treningi online odbywają się w środy i czwartki po 18 lub do 10 rano w czwartki i piątki.
📧 kontakt@maszglos.com